Elektroniczne akta osobowe – bardzo ryzykowne w razie kontroli
PYTANIE: Pracodawca prowadzący zakład pracy od kilkunastu lat postanowił zrezygnować z tradycyjnych akt osobowych pracowników. W tym celu zeskanował wszystkie dokumenty znajdujące się w aktach osobowych. Następnie rozdzielił je do osobnych folderów na firmowym komputerze (folder każdego pracownika jest podzielony na 3 podfoldery odpowiadające częściom A, B i C akt osobowych). Pracodawca oddał też pracownikom wszystkie papierowe dokumenty zgromadzone dotychczas w ich teczkach osobowych. Od tej pory wszystkie dokumenty, które powinny być przechowywane w aktach osobowych pracowników, pracodawca skanuje i oddaje oryginały pracownikom. Na czym polega błąd pracodawcy? Co mu grozi w trakcie kontroli PIP?
Jeśli jesteś subskrybentem publikacji Dokumentacja kadrowa
zaloguj się
Zapomniałeś hasła ?
Zostań subskrybentem publikacji Dokumentacja kadrowa